Zawijas z jabłkami

Ostatnie ciasto zimowe tej wiosny. Cynamon i jabłka. Ciasto gotowe!

Zawijas z jabłkami

składniki
ciasto:
* 100 g masła
* 3 - 4 łyżki letniej wody
* 250 g mąki
Składniki zagniotłam w ciasto i odstawiłam w ciepłe miejsce na około pół godziny.

Nadzienie:
* 2 jabłka (pokrojone w kostkę)
* 2 łyżki bułki tartej
* 2 łyżeczki cynamonu
* 2 łyżki cukru
* 50 g masła
* sok z połowy cytryny
* skórka starta z cytryny
* orzechy laskowe starte na drobnych oczkach tarki

Ciasto, wiadomo, zgniecione, czeka. Nadzienie... Na patelni rozpuściłam masło, dodałam skórkę z cytryny, bułkę tartą, cynamon, jabłka, cukier, sok z cytryny. Wymieszałam do połączenia składników. Całość smażyłam razem około 2 - 3 minut na średnim ogniu.

Ciasto rozwałkowałam bardzo cienko. Na cieście ułożyłam, na 1/3 powierzchni, masę jabłkową. Ciasto zawinęłam w roladę i piekłam w nagrzanym piekarniku około 50 minut, aż pięknie się zarumieniło. Świetnie smakowałoby z lodami waniliowymi... mmm...

Krem z kalafiora

Kalafior. Uwielbiam!
Gotowany, smażony... byle bez bułeczki tartej :) Znalazłam fantastyczny pomysł na zupę krem z kalafiora TUTAJ i od razu zabrałam się za przygotowanie. Takie właśnie lekkie i pyszne obiady lubię najbardziej!
Zapraszam na 

krem z kalafiora
składniki (na 3 - 4 porcje)

* kalafior średni, podzielony na różyczki
* średnia marchew
* średnia pietruszka (korzeń)
* mała cebula drobno posiekana
* 2 ząbki czosnku
* woda
* 3 - 4 łyżki oliwy z oliwek
* grzanki domowej produkcji
* dla chętnych boczek mocno wysmażony (wersja bez boczku też jest ok)
* sól, pieprz, gałka muszkatołowa 

I tak to leciało... W garnku dość głębokim rozgrzałam oliwę. Do garnka powędrowała cebula, a po chwili pokrojona w kostkę marchew i starta na grubych oczkach tarki pietruszka. wszystko razem podsmażyłam kilka minut często mieszając. Dodałam kalafiora i posiekane ząbki czosnku. Całość zalałam wodą, generalnie przykryłam nią warzywa. Gotowałam około 30 minut. Przestudziłam, zmiksowałam na jednolitą masę i znów zagotowałam, dodałam przyprawy (sól, pieprz, gałka muszkatołowa). Podałam z grzankami domowej roboty i mocno wysmażonym boczkiem. Pychotka!

Placek na śniadanie

Oj dawno mnie tu nie było. Nawałnica obowiązków porwała mnie bez reszty, nie dając chwili wytchnienia...
Dziś pierwszy wolny dzień od... dawna! Ale nie ma co narzekać:)
Dziś zapraszam na śniadanie!
Wymyśliłam

Placek na ostro z pieczarką i boczkiem

składniki (dla 1 osoby)
* 2 cienkie plastry boczku posiekane w kostkę
* 2 średnie pieczarki obrane i pokrojone w cienkie plastry
* 2 jajka
* 1/4 szklanki mleka
* 2 czubate łyżki mąki pszennej
* po szczypcie soli, pieprzu i papryki ostrej mielonej
* szczypta proszku do pieczenia
* łyżka oleju słonecznikowego 
* łyżka drobno startego parmezanu
* ketchup (niekoniecznie)

Na patelni rozgrzałam olej i dodałam boczek i pieczarki i na dość mocnym ogniu podsmażyłam często mieszając. W misce roztrzepałam jajka, dodałam mleko, mąkę, przyprawy (sól, pieprz i paprykę ostrą) i proszek do pieczenia. Całość dokładnie wymieszałam i wylałam na patelnię z podsmażonym boczkiem i pieczarkami. Pod przykryciem piekłam około 5 minut na małym ogniu, po czym przewróciłam placek na drugą stronę i znów pod przykryciem smażyłam 5 minut. Po zdjęciu z patelni posypałam parmezanem i polałam odrobina ketchupu.

Zjedzony w zielonym towarzystwie ;)

Pozdrawiam :)

Jedzenie w telefonie

Cóż... nie zawsze mogę gotować w domu. Nie zawsze chcę. Czasami w poszukiwaniu nowych smaków wędruję po różnych lokalach. Czasami coś zjem, czasami wypiję kawę a niekiedy winko. Taki przegląd zdjęć różnych potraw z telefonu, nie zawsze bowiem mam ze sobą aparat.

Na początek przyjemnie powspominać przyjemne chwile spędzone w herbaciarni na Starym Mieście w Warszawie. Uwielbiam klimat tego miejsca. Uwielbiam zapachy i smaki herbat tam serwowanych. Uwielbiam patrzeć jak duże kostki cukru rozpuszczają się w ślicznych filiżankach. Polecam Same Fusy

Kolejna wizyta w mieście. Tym razem kawiarnia. Tarabuk. Bardzo sympatyczne miejsce. Bardzo przystępne ceny. Przytulnie, z WiFi, dla każdego coś miłego. Książka, kawa, coś na słodko, coś na słono. 

Bardzo dobre miejsce na spotkanie ze znajomymi. 

Bardzo dobre miejsce, jeśli pragniesz chwili samotności z kawą i ciabatą. 

Zamówiłam bułę z serem pleśniowym i gruszką. Pyszne :)

A tu szybki obiad w popularnej sieciówce. Na ogół jedzą tam pizzę. Postawiłam jednak na sałatkę. Z łososiem. Nic specjalnego, ale jak człowiek jest głodny...

Na koniec kawa z sieci fast food.  Bardzo popularnej. Zaskoczyli mnie tym ładnym listkiem. 

Do zobaczenia przy następnym przeglądzie :)

Ciasto z marchewką i groszkiem

Piękne, prawie wiosenne popołudnie. Przegląd prasy, kawa... i znalazłam przepis na ciasto na obiad. 
Gazeta to "Smaki życia". 
Dziś zapraszam na 

Ciasto z marchewką i groszkiem

składniki
* około 300 g mrożonej mieszanki marchewka z groszkiem
* półtorej szklanki mąki pszennej
* szklanka żółtego sera startego na grubych oczkach tarki
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* łyżka soli
* 3/4 kostki masła
* szklanka mleka
* 2 jajka

Masło roztopiłam, jajka roztrzepałam z mlekiem i wymieszałam z masłem. W misce wymieszałam mąkę, ser, proszek do pieczenia, sól i marchewkę z groszkiem. Mokre składniki wymieszałam z suchymi niezbyt dokładnie. Masę przełożyłam do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i piekłam około 50 minut "do suchego patyczka" i zarumienienia ciasta. 

Sernik na słono

Serniczek wypatrzony w gazecie dla kobiet. Dostosowany do moich potrzeb i upieczony 

Sernik na słono

składniki (na tortownicę 16 cm średnicy)
* około 20 krakersów
* pół kostki masła (około 100 g)
* mascarpone 250 g
* twarożek chudy 250 g
* 3/4 szkl. śmietany 30%
* 3 żółtka
* sok z połowy cytryny
* piana ubita z 3 białek
* przyprawy (po łyżeczce soli, pieprzu i gałki muszkatołowej) 

Pokruszyłam krakersy i zalałam je roztopionym masłem. Wymieszałam, a masą wylepiłam tortownicę, którą umieściłam w lodówce na pół godziny. Masę serową zaczęłam od wymieszania mascarpone z twarożkiem, dodałam śmietanę, sok z cytryny, przyprawy i żółtka. Wymieszałam i dodałam pianę z białek. Delikatnie wymieszałam i przelałam do tortownicy wyłożonej masą z krakersów. Całość piekłam około 50 minut. świetne danie na śniadanie i kolację, na ciepło i na zimno :)

Groszku pachnącego

... przyniosłem Ci w dłoni... 
taka piosenka pojawia się czasem z miłymi wspomnieniami
Dziś u mnie pojawia się a u mnie zupa. 
Może nie z garstki groszku pachnącego, ale z groszku zielonego pachnącego, ale zielonego z puszki

Zupa krem z groszku zielonego

składniki na dwie średnie porcje
* pół puszki odsączonego groszku konserwowego
* pół cebuli szalotki drobno posiekanej
* po łyżeczce startej drobno świeżej marchewki i pietruszki (korzenie oczywiście)
* pół łyżeczki drobno startego pora
* łyżeczk mąki pszennej
* szklanka rosołu
* 2 łyżki oliwy z oliwek
* łyża śmietany 30 % do dekoracji
* grzanki
* szczypta świeżo zmielonego pieprzu

W garnuszku moim ukochanym niebieskim rozgrzałam oliwę, na której podsmażyłam marchew, cebulę, pietruszkę i pora. Dodałam mąkę i jeszcze chwilę podsmażyłam cały czas mieszając. Całość zalałam rosołem i dodałam groszek. Gotowałam na małym ogniu około 15 minut. Po ugotowaniu przestudziłam i zmiksowałam. Zupę podałam z odrobiną śmietany i grzankami, do dekoracji szczypta pieprzu świeżo i grubo mielonego.

 Poproszę Wiosnę :)))

Muffiny z oliwkami i kiełbasą

Bez zbędnych wstępów... 

Po dobrym obiedzie nie ma się pretensji do nikogo – nawet do własnej rodziny.

Autor: Oscar Wilde

Muffiny z oliwkami i kiełbasą

Składniki:
na około 10 szt
* szklanka mąki (250 g)
* pół szklanki mleka
* 1/4 szklanki oliwy z oliwek
* pół łyżeczki soli
* pieprz
* jajko
* łyżeczka proszku do pieczenia
* dodatki ( kilka plastrów kiełbasy żywieckiej z indyka pokrojonej w drobną kostkę i kilkanaście oliwek również drobno pokrojonych)

Składniki mokre (jajko, oliwę i mleko) wymieszałam w misce. Składniki suche (mąkę, przyprawy (sól i pieprz), proszek do pieczenia wymieszałam w drugiej misce. Połączyłam składniki mokre i suche, dołożyłam dodatki i wymieszałam. Masę przełożyłam do silikonowych foremek do 3/4 wysokości i piekłam około 30 minut. Podane z odrobina ketchupu.

Tarta z budyniem

Na deser.
W niedzielę. 
Z czekoladą i sokiem.
Cudowna...

Tarta z budyniem
składniki na formę do tart 28cm średnicy

* ciasto (2,5 szklanki maki pszennej, masło 200 g, łyżeczka proszku do pieczenia, łyżka kakao, 3 żółtka, 1 całe jajko, szczypta soli, pół szklanki cukru)
dodatki:
* 2 budynie waniliowe
* litr mleka
* 4 łyżki cukru
* pół białej czekolady 9 (około 50 g)
do dekoracji
* sok malinowy
* łyżka gorzkiej czekolady startej na drobnych oczkach

Z podanych składników zagniotłam ciasto i wstawiłam do lodówki na około godzinę. Po upływie tego czasu ciasto rozwałkowałam i wylepiłam nim formę do tart. Ciasto ponakłuwałam widelcem i przykryłam papierem do pieczenia, na którym rozsypałam fasolę. Ciasto piekłam około 25 minut, po czym zdjęłam fasolki i piekłam jeszcze 10 minut. Budyń ugotowałam wg przepisu na opakowaniu. Na przestudzone ciasto starłam białą czekoladę i rozlałam budyń. Ciasto ozdobiłam stratą ciemną czekoladą o drobiną soku malinowego. Smakowało rewelacyjnie!

Fish and chips

 
Nic dodać nic ująć! Ryba z frytkami domowej roboty. Najlepsze danie kuchni angielskiej na moim stole i na gazecie, czyli tak jak być powinno, no prawie ;)  Zapraszam na

Fish and Chips

składniki:
(dla 1 osoby na duży obiad)

* filet z makreli
* jajko
* bułka tarta
* przyprawy (sól, pieprz, czosnek granulowany, odrobina papryki ostrej mielonej)
* 4 małe ziemniaki
* olej słonecznikowy

Zaczęło się od ryby, którą rozmroziłam, wycisnęłam ręcznikiem papierowym nadmiar wody i pokroiłam na małe kawałki. By smakowały nieziemsko doprawiłam je do smaku przyprawami i odstawiłam na około godzinę. Po tym czasie przygotowałam dwie patelnie. Jedną dużą z 4 - 5 łyżkami oleju na smażenia ryby. Drugą małą wypełniłam do połowy olejem i obie zaczęłam rozgrzewać. Ziemniaki pokroiłam na frytki i usmażyłam na głębokim oleju na złoto. Rybę obtaczałam w roztrzepanym jajku, bułce tartej i usmażyłam na złoto. Jako dodatek świetnie spisał się ketchup. Świetny obiad!

Kotlet z jajka

Nigdy nie jadłam tych kotletów. Namawiano mnie dość długo do zabrania się za ich przygotowanie, bo aż całe dwa dni... I gdy przyszedł odpowiedni czas.... Zrobiłam na obiad

Kotleciki z jajka

składniki:
* 4 jajka ugotowane na twardo i obrane ze skorupek ;)
* 1 jajko świeże
* 3 łyżi bułki tartej
* łyżka startego parmezanu
* łyżka świeżej natki pietruszki drobno posiekanej
* przyprawy (sól, pieprz, papryka ostra)
* olej słonecznikowy do smażenia

Jajka ugotowane na twardo bardzo drobno posiekałam i przełożyłam do miski. Dodałam do nich bułkę tartą, parmezan, świeżą, posiekaną natkę pietruszki, doprawiłam solą, pieprzem i odrobiną ostrej mielonej papryki. Dodałam surowe jajko i całość dokładnie wymieszałam. Z masy formowałam małe kotleciki i smażyłam na złoto na rozgrzanej patelni z olejem słonecznikowym. Muszę przyznać, że smakowały mi bardzo :))