piątek, 11 sierpnia 2017

Instaweek i taki remontowy tydzień i 4 talerze

Cześć :)

Ten tydzień był bardzo ciężki. Jeszcze mam urlop, wakacje w pełni, upały i cudowna pogoda, a w domu remont. Wyrzucone stare szafy, włożone nowe, porządki w szafach i ciuchach i kuchni.. Ledwie żyję, ale warto było tarmosić te wszystkie meble. W domu jasno i czysto i ślicznie :)
A jedzenie było równie cudowne. Wiadomo, jak człowiek pracuje fizycznie, musi dobrze zjeść. 

Zaczynam przegląd talerzy z tygodnia ciężkiej pracy.

śniadania:

najczęściej moje ulubione placki PRZEPIS

robię je z malinami, borówkami... czasem z jabłkiem startym ale baza zwykle jest ta sama




Obiady to były dwa zestawy. 
Pierwszy to burger z mięsa mielonego z indyka z sałatką - sałata, pomidor, oliwki, feta, ogórek konserwowy.

A drugi taki bardziej standardowy: ziemniaki gotowane, mizeria - ogórek polany kefirem, kotlecik mielony doprawiony mocno mieloną kolendrą, papryka mieloną i nadziewany serem żółtym. Coś pysznego... już nie pamiętam kiedy jadłam ziemniaki :)





I to tyle w tym krótkim przeglądzie :) 

Zapraszam na moje konto na Instagramie :)





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz