Wymyśliłam sobie taki obiad, gdy cały tydzień siedziałam w domu kaszląca i pociągająca. Zapasy się kończyły, więc wszystko trzeba było umiejętnie wykorzystać, tak powstał pomysł na...
Kotlet w kromce chleba
* mięso mielone z indyka, około 200 g
* około 9 kromek pieczywa, najlepiej ciabaty podłużnej, wydrążonych
* przyprawy (sól, pieprz, mielona kolendra, papryka mielona, kumin, curry)
* pół papryki chilli zielonej
* jajko
* pół cebulki szalotki drobno posiekanej
* miąższ z kromek chleba
* olej słonecznikowy
Tradycyjnie mięso przyprawiam około godziny wcześniej przed gotowaniem. Tak też było tym razem. Do mięsa dodałam jeszcze drobno posiekaną cebulkę i papryczkę chilli. Ciabatę, lekko już przesuszoną, pokroiłam na kromki. Kromki wydrążyłam, zostawiłam sobie środki z 4 kromek, które pokroiłam drobno i dodałam do mięsa. W osobnej miseczce roztrzepałam jajko, połowę jajka przelałam do masy mięsnej i dokładnie wymieszałam. Tak przygotowanym mięsem faszerowałam kromki, które smażyłam na patelni z olejem słonecznikowym na średnim ogniu po około 5 minut z każdej strony.
Uwielbiam takie eksperymenty - ten wyjątkowo przypadł mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńale genialny pomysł! świetnie wygląda i na pewno tak też smakuje :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Zaraz zrobię sobie taki przysmak.
OdpowiedzUsuń