czwartek, 9 sierpnia 2012

Penne na biało



...Bo wszyscy ludzie
Makaron w szafkach mają...



U mnie w szafce 4 torebki, każdy inny. No to ile jest w Waszych szafkach? ;) Oczywiście, idealnie byłoby zrobić własny, wiem, wiem. I już generalnie mam to w planach, ale wczoraj wykorzystałam torebkę z penne. Jak? A tak:

Składniki (na 2 porcje):
* makaron penne, wzięłam około 35 dag i ugotowałam wg instrukcji na opakowaniu w wodzie posolonej z odrobiną oleju

* około 10 pieczarek obranych i pokrojonych w ćwiartki, oczywiście wcześniej umytych ;)
* 2 piersi kurczaka, pokrojone na małe kawałki, które kilka godzin wcześniej przygotowałam, tzn. przyprawiłam lekko (sól, pieprz, czosnek granulowany, papryk ostra), przed smażeniem oprószyłam mąką
* pół cebulki małej
* 3 ząbki czosnku
* łyżka oliwy z oliwek
* szklanka śmietany 22%
* przyprawy (sól, pieprz, zioła prowansalskie, świeża pietruszka i bazylia posiekane drobno)
* 2 małe suszone pomidory, posiekane drobno, bardziej dla odrobiny koloru, niż smaku
* ser - parmezan lub mozzarella 




Na patelni rozgrzałam oliwę i dorzuciłam pieczarki, które na średnim ogniu usmażyłam. Gdy już wysmażył się sok z pieczarek dorzuciłam cebulkę, czosnek i kurczaka. Smażyłam, tak około 10 minut na małym ogniu. Zalałam śmietaną, zagotowałam i dosypałam przyprawy oraz suszone pomidory. Około 3 minut gotowania i sos gotowy. Do sosu dorzuciłam makaron, ugotowany i odcedzony, dobrze wymieszałam, by penne wypełniło się sosem. I na talerz! Nie miałam parmezanu, ale mozzarella też nieźle smakuje ;) Do dania idealnie pasuje białe wino wytrawne, ach... Jej! Smacznego życzę! 





A teraz... Odpowiem na pytania Oli, która zaprosiła mnie do tej zabawy. Jej!

1.Z polskich miast najbardziej kocham…
Trochę się tego nazbierało... Ostatnio zakochałam się w Poznaniu.
Uwielbiam też Wrocław, Kraków i Gdańsk.
No i oczywiście miejsce pierwsze: Włoszczowa.

2.Jaka jest Twoja ulubiona książka kulinarna?
Najbardziej lubię książki, które mają fotografie przy każdym przepisie.
Takiej jednej jedynej chyba nie mam...

3.Jaki jest Twój ulubiony kucharz / autor książek kulinarnych?
Kucharzy takich mam dwóch:
Gordon Ramsay
Jamie Oliver

4.Jaki jest Twój ulubiony film i czym Cię zachwycił?
Oj, to strasznie długa lista.  Jestem nałogowa oglądaczką filmów, mam ich na koncie mnóstwo, więc wybranie tego jednego, nie wchodzi w grę. A wymienianie teraz setki nie ma sensu. Zapraszam na Cię na obiad, kawę i deser, opowiem na żywo :)))

5.Twoje popisowe danie?
Makaron dwukolorowy, pyszny, lekki i ślicznie wyglądający. 
Jeszcze go tu nie było.

6.Jakie jest Twoje ulubione ciasto?
Tarta na kruchym cieście ze świeżymi owocami. 
Najlepiej wiśnie, porzeczki i jabłka.

7.Jaka jest najlepsza restauracja w której jadłeś?
Najlepsza? Hmmm... Nie bywam często... 
Sushi - Besuto Sushi Bar
 Poznań, ostatnio odkryty - Chatka Babuni, rewelacyjną kaszę tam jadłam!

8.Twój trik kulinarny?
Trik? Jeszcze się nie dorobiłam. Ale wiem jedno: podstawa to świeże zioła!

9.Gdzie szukasz inspiracji i skąd czerpiesz nowe przepisy?
Przeglądam blogi, książki kucharskie, czasopisma...
Czasami wystarczy spojrzeć na zdjęcie i już wiem co dziś gotuję. Nie muszę mieć przepisu wystarczy obraz.

10.Nie mogę znieść…
tego, że mam tak mało czasu w tygodniu na gotowanie. Na szczęście teraz wakacje, więc jest nieźle, nadrabiam.

Udanego dnia!

6 komentarzy:

  1. Jedno z lepszych połączeń makaronu i kurczaka. :) Uwielbiam ten kremowy sos.

    OdpowiedzUsuń
  2. są pieczarki, więc kupuję!:) narobiłaś mi ochoty na taki kremowy sosik z kurczakiem i pieczarkami, za długo pewnie nie wytrzymam i niedługo zrobię:p

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie penne na pewno przypadłoby mi do gustu :) wygląda bardzo apetycznie ;)
    Pozdrawian ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Za mną też chodzi domowy makaron, ale nie mogę się zebrać ;) Chociaż bez specjalnego sprzętu nie każdy da się samemu ukręcić :)
    U mnie znajdzie się 5 paczek, 3 pszenne i 2 ryżowe, które ostatnio kupiłem, ale jeszcze nie wiem co z nimi zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham wszelkie makaronowe wariacje;)

    OdpowiedzUsuń
  6. widzę, że też jesteś makaroniara ;) dziękuję za udział w zabawie!

    OdpowiedzUsuń