.jpg)
Ciastka, ciastka, ciastka... Na takie właśnie miałam ochotę, małe i pyszne. I zjeść je w ogródku, popić szklanką herbaty malinowej. Odetchnąć i w słońcu marzyć o wszystkim... I miałam taki właśnie słoneczny i refleksyjny dzień. Tak, wczoraj trochę padało, było chłodniej, ale to nawet lepiej! Przebłyski słońca cieszyły bardziej niż zwykle.
Składniki:
* pół szklanki otrębów pszennych
* pół szklanki otrębów owsianych
* szklanka mąki pełnoziarnistej
* jajko
* pół szklanki cukru
* pół kostki masła
* starta skórka z cytryny, sok z połowy cytryny
* pół łyżeczki proszku do pieczenia
* żurawina suszona, pokrojona na mniejsze kawałki
Cukier utarłam z jajkiem, dodałam masło i miksowałam na jednolitą masę. Do masy dodałam pozostałe składniki i wymieszałam łyżką. masa jest lepka, więc nakładałam łyżeczką na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozgniatałam widelcem. Piekłam około 10 minut w piekarniku elektrycznym, który niestety nie pokazuje dokładnej temperatury. Ciasteczka mają rozkoszny cytrynowy posmak. Idealne do kawy czy herbaty po południu.
.jpg)
.jpg)
Mm, muszę takie zrobić. :) Miło jest pochrupać coś słodkiego, a nawet zdrowego.
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na pieczenie ciasteczek;)
OdpowiedzUsuńZdrowa przekąska, w dodatku z żurawiną, którą bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńmiałam napisać dokładnie to samo co Malwinna :) teraz będę myślała cały dzień o ciastkach!
OdpowiedzUsuńMmmm, przepysznie wyglądają! Ja też mam ochotę na ciastka! Pozdrowinia :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne ciasteczka! Przepis dodaję do ulubionych i myślę, że w najbliższym czasie wypróbuję Twoich ciasteczek :) Może jedynie zamiast cytryny, dodam pomarańczę :)
OdpowiedzUsuńmniam, pyszne są takie domowe ciacha! z chęcią bym teraz pochrupała do herbatki;)
OdpowiedzUsuńa ile ich wychodzi mniej więcej?:)
ciacha rzeczywiście fajne :))) dzięki :) a ile? Hmm.... zależy od wielkości ... około 35 - 40 sztuk malutkich:)
UsuńKocham ciasteczka z nutką cytryny :D Mozesz usunąć weryfikacje komentarzy kodem ?
OdpowiedzUsuń