środa, 18 lipca 2012
Omelette
Francuskiej kuchni nigdy dość!
Wiem, że na śniadanie najchętniej zjadają croissanty z dżemem. Podobno niektórzy nawet popijają je lampką wina białego ;) U mnie na śniadanie omlet podpatrzony w książeczce "Kuchnia francuska", oczywiście z dodatkiem Inki ;) Bo bez małej zmiany to się nie liczy!
Składniki:
* 2 jaja
* 2 łyżki mleka
* kromka chleba, pokrojona na małe kawałki
* natka pietruszki, posiekana drobno
* sól i pieprz
* masło
Na patelni najpierw zagościło masło i chleb, który miło się podpiekł i nabrał rumieńców. Resztę Składniki roztrzepałam i przelałam na patelnię, przykrywając podpieczone grzanki. Pod przykryciem smażyłam wszystko około 5 minut. Jej! Pyszne śniadanie... mmm... Po takim śniadaniu, witaj przygodo! ;)))
Pozdrawiam!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nigdy nie jadłem omletu z grzankami, fajny pomysł :) A na sobotę albo wolny dzień zrobiłbym go z grzankami czosnkowymi ;)
OdpowiedzUsuńmmm... czosnkowe grzanki... wypróbuję :)
Usuń