Dziś wyjeżdżam. Nie mam na ten wyjazd ochoty, ale trudno taka praca. Postanowiłam nagrodzić się wczoraj moim, jednym z wielu zresztą, ulubionym obiadem. Marchewka z groszkiem i mini kotlecikami. Przez 5 dni będę skazana na jedzenie nie wiadomo czego ;) Ale na pewno pokażę czym mnie częstowano przez długich 5 dni ;) Uwielbiam fotografować potrawy.
Mini Kotlet
Składniki:
* 30 dag mięsa mielonego, w mojej kuchni dominuje mięso mielone z indyka
* mała cebula
* 2 ząbki czosnku
* przyprawy (pół łyżeczki curry(zwykle dodaję łyżeczkę, małe uzależnienie), sól, pieprz, suszona lub świeża natka pietruszki drobno posiekana, kolendra ziarna zmiażdżone w moździerzu)
* jajko
* 2 łyżki bułki tartej
* olej słonecznikowy
Wykonanie jest niezwykle proste. Mięso wkładamy do miski, dodajemy startą na tarce cebulę i wyciśnięty czosnek. Mieszamy rozgniatając widelcem. Dodajemy przyprawy. Mieszamy ponownie rozgniatając widelcem. Odstawiamy na 20 minut, by mięsko przesiąknęło przyprawami.
Następnie do mięsa wbijamy jajko i wsypujemy 2 łyżki bułki tartej. I ani trochę więcej! To maja być smaczne mięsne kąski. Z powstałej masy formujemy, co chcemy ;) Tym razem zrobiłam kuleczki, malutkie bardzo, na jeden kęs.
Kulki smażymy na oleju słonecznikowym, na rozgrzanej patelni.
Czas na marchew z groszkiem... Z lenistwa, wygody może, wyjęłam z zamrażarki paczę zakupioną w supermarkecie. Mrożonka idealna - marchew z groszkiem.
W garnku zagotowałam pół szklanki wody, wrzuciłam mrożonkę i podgotowałam około 10 minut. Przyprawiłam szczyptą soli, szczypta cukru i pieprzem. Dołożyłam łyżeczkę masła. i podgotowałam jeszcze 3 minutki. Odlałam ćwierć szklanki wody z garnka z warzywami i dołożyłam łyżeczkę mąki pszennej, czyniąc tym samym zagęszczacz. Mieszankę wlałam do garnka i mocno mieszając dusiłam warzywa jeszcze z minutę. Koniec. Obiad gotowy!
Mam nadzieję, że będę miała dostęp do internetu....
ciekawey pomysł! ja osobiście to bym zrobiła to w wersji łączonej za pomocą jakiegoś lekkiego sosu. taką a'la mięsko w potrawce ;]
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, następnym razem zrobię kuleczki w sosie :)))) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń