Ale od początku - mąka, cukier, proszek do pieczenia i jajka.
Teraz jeszcze kostka masła. I zagniatanie :)
O tak, właśnie tak :) A zapach w domu niesamowity! Jabłka skropione sokiem z cytryny, posypane cukrem i cynamonem, podsmażam 5 minut na małym ogniu.
Ciasto rozwałkowane, wykrojone krążki (kieliszkiem do Martini ;) włożyłam do rewelacyjnych !!! foremek silikonowych. Na ciasto odrobinka marmolady, jabłuszka i przykrywka z kruszonki.
I już! Pieczone w elektrycznym piecyku około 30 - 40 minut.
I solowy występ malutkiej Pyszności.
Polecam :)))
Przepis na ciasto jest tu:
2 i pół szklanki mąki
pół szklanki cukru
3 żółtka
kostka masła
łyżeczka proszku do pieczenia
Mąkę przesiać, dodać cukier i proszek do pieczenia, wymieszać. Dodać żółtka i masło. Wymieszać. Zagnieść ciasto. Zapakować w folię i włożyć na 2 godziny do lodówki.
Koniec, smacznego życzę!
Inka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz