Bardzo szybkie! Do zrobienia w pół godziny!
Masło. Moje ulubione z Włoszczowy.
3 łyżki masła rozpuszczamy na "wolnym ogniu".
Proszek do pieczenia też się przyda.
Duża miska, by się wygodnie mieszało i zagniatało.
Nadzienie do pączków - czekolada i marmolada.
Ciasto formujemy w malutkie kulki, wielkości orzecha włoskiego.
Smażone 3, 4 minuty na głębokim oleju.
A teraz przepis:
- 3 szklanki mąki
- 2 jajka
- 3/4 szklanki mleka
- 3 łyżki masła
- 2, 3 łyżki cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- olej
- cukier puder
- cynamon
Przygotowanie: Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia, cukier i mieszamy. Mleko i jajka roztrzepujemy i dodajemy rozpuszczone masło. Tak przygotowane mleko wlewamy powoli do mąki i zagniatamy ciasto. Jeśli będzie zbyt lepkie można dosypać mąki. Zagniecione ciasto odstawiamy na 10 minut. Formujemy małe kulki, wielkości orzecha włoskiego i smażymy na rozgrzanym oleju, w głębokim garnku. Po usmażeniu posypujemy cukrem pudrem, cynamonem.To jest wersja podstawowa. Dziś robiłam pączki nadziewane, które są świetne. Natomiast smakują również rewelacyjnie bez nadzienia. Polecam!
Inka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz