W Warszawie lubię te różnorodność wydarzeń i imprez.
Wybraliśmy się tam dość wcześnie, do Soho Factory dokładniej
i wcale nie żałujemy.
Luźna atmosfera, piękna pogoda, dużo ciekawych rzeczy do oglądania:
moda, jedzenie, książki, meble, rośliny, muzyka na żywo...
Aż chce się wrócić :)
Oto co widziałam:
![]() |
| na wstępie... :) |
![]() |
| uwielbiam takie fryzury! |
![]() |
| lustereczko powiedz przecie... :) |
![]() |
| to jedliśmy, naprawdę pyszne! |
![]() |
| podwieczorek w stylu hiszpańskim Churro |
![]() |
| nic tylko jeść... duża łyżka i do dzieła... |
![]() |
| kupiłabym wszystkie... na szczęście małe mieszkanie nie pozwala ... lub nieszczęście ;) |
![]() |
| nic dodać ... nic ująć... |
![]() |
| takie doniczki musze sobie sprawić:) wszelkie kocie wzory mile widziane |
![]() |
| ach te wnętrza... |
![]() |
| miejsce niezwykle klimatyczne |
![]() |
| z tych kwiatów powstawały cudowne wianki |
![]() |
| z tego wszystkiego przepyszne koktajle... |
![]() |
| ciekawy pomysł na poduchę i przytulankę i zabawkę jednocześnie |
![]() |
| nawet nie te rzeczy... tylko te półki ze skrzynek - cudne |
![]() |
| przepiękne rzeczy... sama też trochę dziergam więc inspiracja rewelacyjna |
![]() |
| o... taki luzik ... |
![]() |
| klasyka pikniku - kiełbasa z bułką yummy |
![]() |
| lubię takie prezenty... gazeta dla mnie i leżaczek :) |
![]() |
| chorizo w sosie z czerwonego wina smakowało obłędnie |
![]() |
| smakuje lepiej niż wygląda... burger w placku ziemniaczanym :) |

















































Brak komentarzy:
Prześlij komentarz